24648
Book
In basket
(Klub Siedmiu Przygód)
Któregoś dnia zjawił się niespodziewanie na nabrzeżu, kiedy kuter już na wygaszonych silnikach podchodził do cumowania. Anders go dostrzegł z pokładu. - Cześć, Demek! - ucieszył się. Nie ruszył się nawet. Stał w miejscu z rękami wsuniętymi w kieszenie, z papierosem zagryzionym w zębach, podniecony sceną obmyśloną zawczasu. - Trzymaj! - zawołał Andres. Rzutkę z cumą przydeptał nogą, schylił się powoli, od niechcenia, założył na poler. Andres potraktował to jako znikający ślad tlącej się jeszcze urazy. - Masz żal? - Też... - spojrzał prawie z pogardą. - Dobra jest. Bierz to... - podsunął skrzynię z rybami bliżej trapu. Demek podciągnął spodnie, znów wsunął ręce w kieszenie. - Nie chce mi się. Cholernie nie lubię, kiedy ryba cuchnie. Andres schylony nad skrzynią wyprostował się. Zdawało mu się, że nie dosłyszał.
Availability:
Wypożyczalnia Ochotnica Dolna
All copies are currently unavailable
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again